Przydatne linki

  

  

Z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariatu, który przypada na 05 grudnia, wolontariusze Szkolnego Klubu Wolontariatu udali się na integracyjno-motywacyjny wyjazd do Częstochowy. Pierwszym, niezwykle znamiennym punktem było spotkanie z Janem Strączyńskim, streetworkerem ze Wspólnoty Pomocy Wzajemnej AGAPE w Częstochowie. Pan Janek uświadomił kochanowickim wolontariuszom motywy ich zaangażowania i korzyści jakie z tego czerpią. Zachęcił do kilku aktywności budujących współpracę i współdziałanie.

Drugim miejscem, w które pojechali uczniowie, było Planetarium Uniwersytetu Jana Długosza gdzie pokaz w kinie sferycznym zabrał nas w podróż 2000 lat wstecz do Betlejem, by odnaleźć naukowe wyjaśnienie niezwykłego fenomenu na nieboskłonie, którym była Gwiazda Betlejemska. Były też prześledzone możliwe daty narodzin Chrystusa i zapiski o niecodziennych zjawiskach astronomicznych, które miały miejsce w tamtym okresie. Dowiedzieliśmy się, że możliwą Gwiazdą Betlejemską była potrójna koniunkcja trzech planet Marsa, Jowisza i Saturna.

Zakończeniem wyjazdu była integracja w Cinema City w Galerii Jurajskiej i zapoznanie się ze wzruszającym filmem na kanwie lektury szkolnej „O psie, który jeździł koleją”.

Poniżej kilka wypowiedzi uczestników i zdjęć:

Z okazji Dnia Wolontariuszy pojechaliśmy na wycieczkę do Częstochowy w trzy miejsca. Pierwszym punktem była wizyta i małe warsztaty u Streetworkera. Na spotkaniu pracowaliśmy w grupach oraz słuchaliśmy historii pana Jana Strączyńskiego,  a następnie pojechaliśmy do planetarium. Mogliśmy tam obejrzeć 3 bardzo ciekawe prezentacje. Potem pojechaliśmy do Galerii, w której poszliśmy do kina na film pod tytułem „O psie, który jeździł koleją”. Film był bardzo ciekawy i dany do zrozumienia . Magda

Wycieczka była bardzo fajna i było dużo śmiechu i frajdy. Ale najbardziej podobały mi się rozmowy i dyskusje z panem Jankiem, który zajmuje się streetworkingiem, poruszaliśmy dużo ważnych tematów z zakresu pomocy osobom bezdomnym. Olek

Wycieczka bardzo fajna . A film bardzo wzruszający, ogółem mówiąc bardzo miłe spędzony czas. Emil

Piotr Chmiel